Od Roksariusa:
`A oto obiecane fotografie, możesz zrobić z nimi co zechcesz.
Noo kawa przełknięta to jedziemy dalej.
Oczywiście pokój w rzeczywistości nie jest czarny, swoją drogą we współczesnej fotografii czarnowidstwo nie jest opłacalne ponieważ wydruk takiego zdjęcia w formacie 50X60 cm może autora puścić z torbami i dopiero wtedy będzie miał powody do pesymizmu :D:D
To natomiast zdjęcie być połączeniem moich ulubionych słupów, motylka i kawałka Roksariusa.
Demon, to zdjęcie jest skrzyżowaniem eksperymentu ze światłem, które kiedyś przeprowadzaliśmy wraz z Ormiusem i pewnego pana, który nie świadom tego w co go zmienim przyszedł był sobie zrobić zdjęcie do dowodu osobistego.
Jegomość miał bardzo ciekawą facjatę, a tak go przerobiłem że sam by się pewnie nie poznał, więc prawo do twarzy tu chyba nie działa ) na wszelki wypadek jednak nie wystawiam swojej działalności portretowej w okolicy by nie odstraszyć ludziów :D:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz